Wielki słownik japońskiej broni białej. Tom I

Polski rynek wydawnictw japonistycznych nie obfituje w pozycje słownikowe. Tym bardziej cieszy fakt, że w sprzedaży pojawił się „Wielki słownik japońskiej broni białej” wydawnictwa Diamond Books, który jest pierwszą tego typu publikacją nie tylko w języku polskim, ale i w językach zachodnich.

Co warto podkreślić, nie jest to tłumaczenie z innego języka. Całość przygotowali polscy autorzy: Marek Matusiak, który na koncie ma wiele książek z dziedziny japońskich sztuk walki oraz Marek Mydel, zajmujący się między innymi tłumaczeniami z języka angielskiego i japońskiego.

Od razu należy stwierdzić jedno. Słownik nie jest aż tak duży, jak sugeruje nazwa. 120 stron zapełnionych hasłami, zdjęciami i rysunkami to, zdawać by się mogło, niewiele. Warto jednak pamiętać, że mamy do czynienia z pierwszym tomem, dotyczącym głowni. To, dlaczego zdecydowano się na wydanie w kilku tomach, wyjaśnia poniższy fragment:
„Ze względu na obszerność materiału oraz ograniczenia czasowe i objętościowe, zdecydowaliśmy się podzielić nasz słownik na tomy poświęcone poszczególnym zagadnieniom. Wielotomowa konstrukcja powinna umożliwić dogłębne zbadanie i przedstawienie danej problematyki”.

Samą część słownikową podzielono na kilkanaście mniejszych podrozdziałów poświęconych między innymi poszczególnym częściom głowni, ich wymiarom, typom i kształtom trzpieni, sygnaturom czy grawerunkom. Dzięki temu łatwiej odnaleźć poszczególne słowa, jeśli wiemy, czego dokładnie szukamy. Jeśli nie wiemy, czy konkretny termin dotyczy wzorów hartu czy na przykład strudzin, z pomocą przychodzi indeks zamieszczony na końcu, dzięki któremu wystarczy znać japoński termin, aby szybko zlokalizować jego polski odpowiednik. W kolejnych edycjach słownika warto byłoby rozpatrzyć dodanie indeksu polskich nazw, chociaż jego brak nie ujmuje zbytnio całości.

Na uwagę i pochwałę zasługuje bogactwo ilustracji i zdjęć, dzięki którym prawdziwym laikom w temacie broni białej (nie tylko japońskiej) o wiele łatwiej jest się zorientować z czym konkretnie mają do czynienia. Rozmieszczenie ilustracji to kolejny argument za takim, a nie innym podziałem tematycznym słownika i jego podziałem na kilka tomów. Łatwo wyobrazić sobie, jak niepraktyczne byłyby wszelkie ilustracje, gdyby haseł nie podzielono według kategorii. Każdy termin opisano także w znakach japońskich, co z pewnością jest dodatkowym atutem, który docenią zwłaszcza osoby znające język japoński.

Aby ocenić poprawność zawartych w słowniku terminów należałoby posiadać sporą wiedzę w temacie militariów, którą autor niniejszej recenzji niestety nie może się poszczycić. Kompetencji autorom odmówić jednak nie można, dlatego wierzę, że ustrzeżono się jakichkolwiek błędów. Znalezienie odpowiednika do każdego japońskiego elementu wymagało doskonałego rozeznania w temacie. Pokazuje to przy okazji, jak bogata i piękna jest polska terminologia dotycząca rodzajów i części broni. Z pewnością pozycja ta pozwoli polskim czytelnikom poznać i używać prawidłowego słownictwa, którego brak jest bolączką wielu tekstów. Jak bowiem pisze cytowany w tej pracy Andrzej Nadolski: „Nazwy bywają używane niewłaściwie, przekręcane, albo, co gorsza, zastępowane pokracznymi neologizmami lub nawet dosłownymi, a nieudolnymi tłumaczeniami z obcych języków”. W końcu pojawia się okazja, aby takich przeinaczeń było jak najmniej.

„Wielki słownik japońskiej broni białej” zadowoli zarówno adeptów japońskich sztuk walki z użyciem broni, jak i tłumaczy i kolekcjonerów, którzy w swoich zbiorach posiadają kompletną broń japońską lub jej elementy. Na mojej półce na pewno znajdzie swoje miejsce, obok innych, nielicznych słowników wydanych w języku polskim. Z pewnością będzie też pierwszą pozycją, po którą sięgnę w przypadku tłumaczenia tekstu z tematyki japońskiej broni.
Mam także nadzieję, że na kolejny tom nie przyjdzie nam czekać zbyt długo i inne wydawnictwa (lub samo Diamond Books) pójdą za ciosem i stworzą kolejne tematyczne słowniki, których tak brakuje na naszym rynku.

Marcin Siudak
Bardzo dziękujemy wydawnictwu Diamond Books za egzemplarz recenzencki

Nihonto 2

Informacje o książce
Tytuł: Wielki słownik japońskiej broni białej. Tom I – Głownia
Autorzy: Marek Matusiak, Marek Mydel
Wydawca: Diamond Books
Liczba stron: 120
Miejsce i data wydania: Bydgoszcz, 2013 rok
ISBN: 978-83-89332-52-3

Share Button

2 Comments

  1. Marcin Listopad 16, 2013 7:33 pm  Odpowiedz

    Szanowny Recenzencie,

    Nad wyraz nie zrozumiała jest nieznajomość rynku wydawniczego – wobec zdania: [...] który jest pierwszą tego typu publikacją nie tylko w języku polskim, ale i w językach zachodnich”.
    Rozumiem, iż nie uważa Pan pracy Pana Krzysztofa Polaka pt. „Leksykon broni japońskiej” (2007 rok), która notabene jest niczym innym jak słownikiem właśnie?
    W owym pięknie ilustrowanym akwarelami samego Autora wydawnictwie znajdziemy niezwykle dużo odniesień do japońskiego miecza oraz broni białej ogólnie.
    Idąc dalej Serge Mol popełnił „Broń dawnej Japonii”, gdzie także znajdują się elementy odnoszące do broni białej, praca bardziej w formie słownikowej niżeli publikacji zwartej.
    Sugerowałbym uprzejmie przed utwierdzaniem Czytelników w błędzie zrobić dokładniejsze rozeznanie w literaturze podmiotu i przedmiotu.
    Serdecznie pozdrawiam,
    Z poważaniem
    Marcin

  2. Marcin Siudak Listopad 16, 2013 10:38 pm  Odpowiedz

    Dziękuję za komentarz – odniosę się do niego szerzej niedługo, ponieważ w tej chwili nie mam przy sobie recenzowanej tu pozycji (ani pozycji, które Pan podaje), jednak jeśli mnie pamięć nie myli sami autorzy tego słownika napisali o nim, że „jest pierwszą tego typu publikacją nie tylko w języku polskim, ale i w językach zachodnich” – z istnienia innych pozycji jak najbardziej zdaję sobie sprawę.

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *